Idea Basedowa
Ideę Basedowa kontynuował jego uczeń Christian G. Salzmann (1744-1811). Salzmann jako jeden z pierwszych wysunął tezę, która ma do dzisiaj wielu zwolenników, że najlepszą okazją do wychowania seksualnego jest nauczanie botaniki i zoologii. Również jego poglądy cechowała zrozumiała w tamtych czasach połowic zność i ostrożność. Sądził on, iż należy uczniów szczegółowo pouczać o rozmnażaniu się roślin i zwierząt i pozwolić im domyślać się jedynie przez analogię mechanizmów rozmnażania się ludzi.
Na terenie Wielkiej Brytanii działał współczesny Salzmannowi R. Beddoes, który także zajmował się uświadamianiem seksualnym młodzieży, aczkolwiek głównie w aspekcie biologicznym. Beddoes był także zasadniczo niechętny i pełen obaw wobec życia seksualnego ludzi, toteż pragnąc zapobiec podnieceniu płciowemu uczniów w trakcie omawiania spraw seksualnych zalecał prowadzenie tych lekcji w prosektorium przy okazji studiowania na zwłokach anatomii. Powaga śmierci i lęk przed zwłokami miały pozbawić uczniów okazji i ochoty do niezdrowego, jego zdaniem, podniecania się.
Aczkolwiek wymieniona trójka pedagogów należy niewątpliwie do prekursorów wychowania seksualnego, w poglądach ich wszystkich stwierdzamy tradycyjnie niechętną i pełną obaw postawę wobec życia płciowego. Co więcej, program głoszony przez Basedowa, Salzmanna i Bed- doesa w gruncie rzeczy ograniczał się do tego, co by można było nazwać uświadamianiem w wąskim tego słowa znaczeniu, czyli do wyjaśnienia tylko mechanizmu zapłodnienia, rozwoju zarodka i porodu. Samym życiem płciowym, jego złożoną problematyką psychologiczną, pedagodzy ci nie zajmowali się. Etyczna problematyka życia seksualnego należała, ich zdaniem, do religii.
Dodaj komentarz